O „Partials” słyszałam wiele i nie zawsze były to zbyt pochwalne opinie. Na powieść Dana Wellsa nabrałam ochoty już w chwili pojawienia się zapowiedzi - kolejna dystopia? Coś zdecydowanie dla mnie! Jednak kilka niezbyt pozytywnych recenzji kazało mi się zastanowić nad tą książką i podejść do niej z niejakim dystansem. Faktem jest, że w przypadku młodzieżowych dystopii (czy analogicznie - antyutopii) ciężko o oryginalność, jednak nie o to się bałam. Martwiłam się jedynie tym, że nie będę potrafiła uznać tej książki za ciekawą historię, a znużenie i chęć odłożenia jej na półkę będzie silniejsza niż ciekawość odnośnie kolejnych wydarzeń. Z przyjemnością stwierdzam, że moje obawy były całkowicie nieuzasadnione, a „Częściowcy” dostarczyli mi więcej radości niż niejedna w tym roku książka.
Główną bohaterką powieści jest Kira Walker - szesnastoletnia stażystka w szpitalu, żyjąca w świecie, który zdecydowanie odbiega od naszych standardowych wyobrażeń. Kilkanaście lat temu stworzeni zostali Częściowcy, których zadaniem było wzięcie udziału w wojnie i wypełnianie wydawanych przez ludzi rozkazów. Niestety, istoty te zbuntowały się, zdziesiątkowały ludzkość i stworzyły wirus RM, który nie pozwala nowonarodzonym dzieciom przeżyć i zabija ich w ciągu kilku godzin lub ewentualnie dni. Ocaleni żyją w zakątku zwanym Long Island, który rządzi się swoimi własnymi prawami. Kiedy właśnie jedno z nich zostaje diametralnie zmienione - obniżenie wieku reprodukcyjnego z osiemnastu do szesnastu lat - Kira postanawia na własną rękę poszukać antidotum, które uratuje ludzkość.
Dan Wells stworzył kawał naprawdę dobrej, niesamowitej dystopii. Przedstawił świat, który przeraża i jednocześnie zachwyca brutalnością i nieprzyjaznymi warunkami, w których przyszło żyć ocalałym po katastrofie ludziom. Autor przedstawił według mnie bardzo ciekawy pomysł, ponieważ nigdy wcześniej nie spotkałam się w książce dystopijnej z takim problemem, z jakim tytaj boryka się ludzkość. Niemożność rozmnażania i przedwczesne umieranie noworodków to tak naprawdę coś, co ciężko sobie wyobrazić. Dla wielu, wielu ludzi to właśnie dzieci są największym szczęściem na tym świecie, więc jak by on wyglądał, gdyby najmłodszy człowiek miał czternaście lat, a przyjście na świat noworodka stało się niemożliwe?
„Częściowcy” posiadają wiele elementów, które zwykle są przeze mnie poszukiwane w praktycznie każdej książce, którą tylko wezmę do ręki. Przede wszystkim ciekawa fabuła, której tutaj z pewnością odmówić nie mogę. Do tego fascynujące zwroty akcji, których w tej powieści jest naprawdę wiele i w zasadzie to one napędzają wszystkie wydarzenia, sprawiając, że niemożliwością jest odłożenie tej lektury na półkę, zanim nie przeczyta się „jeszcze tylko pięciu kartek”. Znajdziemy tutaj także nie narzucający się, subtelny wątek miłosny, który swoją obecnością absolutnie mi nie przeszkadzał - osobie, która zazwyczaj narzeka, gdy tylko widzi jakiś romans na horyzoncie. Tutaj jest on tylko tłem dla wydarzeń i przygód głównej bohaterki oraz jej przyjaciół, co jak najbardziej mi odpowiadało.
Moją uwagę zwróciła także fantastycznie wykreowana pierwszoplanowa postać - Kira Walker, która jest najważniejszą bohaterką tej książki. Posiada ona w sobie pewien upór, stanowczość i zdecydowanie w dążeniu do określonego celu, co natychmiastowo zwróciło moją uwagę. Dość mam bohaterek, które nie potrafią sobie poradzić w trudnych okolicznościach i non stop wpadają w kłopoty, z których ktoś musi ich wyciągnąć (najlepiej, jeżeli będzie to bardzo czarujący rycerz na białym koniu). Niektórych jednak może troszkę denerwować to, że Kirze zadziwiająco dużo rzeczy przychodzi bez trudu, praktycznie wszystko jej się udaje i z największych kłopotów wychodzi z niewielkimi obrażeniami, jednak według mnie to zależy od gustu czytelnika, ponieważ ja nie miałam ku temu żadnych obiekcji.
Za wciągnięcie mnie w tę historię autor otrzymuje ode mnie maksymalną ilość punktów. Gdy tylko zabrałam się za jej czytanie, ani myślałam odkładać tę książkę na półkę, dopóki nie przeczytam jeszcze jednego rozdziału, co i tak przeciągnęło się tak bardzo, że czytałam tę powieść do późna w nocy. Co najgorsze, kończy on tę książkę w bardzo obiecującym momencie, który zapowiada, że losy bohaterów w kontynuacji będą równie ciekawe, o ile nawet nie zdecydowanie ciekawsze od tych, z którymi się właśnie zapoznałam. Gdyby tylko można było pstryknąć palcami i poprosić o kolejną część tej trylogii, bez zawahania bym to zrobiła. Powieść Dana Wellsa to fantastyczna lektura, z dużą dawką przygody, którą gorąco polecam.
Ocena: 8,5/10
Wyzwanie: Czytam fantastykę.
Recenzja dodana do wyzwania "Czytam Fantastykę".
OdpowiedzUsuńKsiążka chodzi za mną od dłuższego czasu. Mam nadzieję, że w końcu zagości w mojej biblioteczce :)
Trzymam kciuki i ciekawa jestem czy ta książka Ci się spodoba. :)
UsuńCzytałam i choć szału nie było to podobała mi się :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zerknęłam na Twoją recenzję i zgadzam się co do tego akapitu z błędami, troszkę one irytowały, chociaż nie przeszkadzały mi w czytaniu. :)
UsuńJuż niedługo się za nią zabiorę ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zdaj relację z lektury! :)
UsuńJestem dosyć ciekawa tej książki. Szczególnie, że na jej temat krążą naprawdę różnorodne opinie :P
OdpowiedzUsuńTo fakt, mnie te negatywne trochę do niej zdystansowały, ale okazało się, że niesłusznie, bo strasznie mi się ta książka spodobała. :)
Usuńbardzo mnie zaciekawiłaś, tytuł zapisany bedę szukać ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu. :)
UsuńMiałam tę książkę odkupić, ale niestety nie wyszło. A żałuję, bo Twoja recenzja niesamowicie mi podniosła apetyt na Częściowców.
OdpowiedzUsuńWarto się na nią skusić. :)
UsuńJuż od jakiegoś czasu chcę mieć tę książke. Mam nadzieje, że wkrótce przeczytam.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby szybko do Ciebie trafiła. ;)
UsuńKsiążka także mi się podobała, choć miałam kilka zastrzeżeń na które przymknęłam oko ale z chęcią przeczytam kontynuację gdy w końcu się ukaże :)
OdpowiedzUsuńJedyne moje zastrzeżenie to błędy, które się pojawiały, ale innych większych uwag nie mam. :) Ta książka jest rewelacyjna, ogromnie nie mogę doczekać się 2 części.
UsuńSzczerze mówiąc nie pamiętam już, czy przy okazji recenzowania zwróciłam uwagę na błędy, ale jestem pewna, że teraz o nich nie pamiętam. Książka jest genialna i również nie mogę się doczekać kontynuacji!
UsuńTe błędy w żadnym wypadku nie przeszkadzały w czytaniu, więc nie ma się nimi co przejmować tak naprawdę. :)
UsuńKilka razy mi się przed oczami przewinęła, ale jakoś nie przyciągnęła. Teraz naprawdę mam ochotę ją przeczytać, bo recenzja obiecująca :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że udało mi się Ciebie zachęcić do tej książki, mam nadzieję, że się na nią skusisz. :)
UsuńJa ją zaczęłam czytać po angielsku, ale jakoś mnie nie wciągnęła.
OdpowiedzUsuńMoże później trochę bardziej Cię wciągnie? :)
UsuńWiem, że Dan Wells pisze świetne książki. Jednak znam go tylko powierzchownie. No, przynajmniej jego styl, bo sama nie miałam jeszcze okazji do sięgnięcia po żadną z nich.
OdpowiedzUsuńNie mniej jednak "Częściowcy" nie przekonali mnie na tyle, aby lecieć do biblioteki, księgarni rzucając wszystko, aby przeczytać książkę. Planowałam ją odłożyć dopiero na następne wakacje, kiedy będę już miała za sobą rekrutację na studia i maturę.
Twoja recenzja jest bardzo przekonująca, więc postawię ją na szczycie mojej listy.
Ja koniecznie muszę zabrać się za inne jego książki, bo po Partials bardzo chętnie poznałabym resztę jego twórczości. :)
UsuńMam nadzieję, że ta książka Cię nie zawiedzie. Ja podeszłam do niej bardzo emocjonalnie, ponieważ od razu zżyłam się z bohaterami, z czego na końcu z jedną postacią musiałam się nieszczęśliwie i boleśnie pożegnać, co też wpłynęło na mój odbiór tej książki.
Tym razem chyba raczej pozycja nie dla mnie :) Jeszcze nad tym, czy ją przeczytać pomyślę, jednak na dzień dzisiejszy - nie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Nie wszystkie książki są dla każdego, kwestia gustu. :)
UsuńAutor zaplusował u mnie po książce "Pan Potwór", także jak najbardziej przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej muszę poznać inne jego książki. :)
UsuńLubię takie klimaty, książka jak najbardziej dla mnie :) od dłuższego czasu na nią poluję, może mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby wpadła w Twoje ręce i będę czekać na recenzję. :)
UsuńSłyszałem, że wątek miłosny jest trochę nieudolny, ale skoro jest sobie gdzieś tam w tle i nie narzuca się to super :) Bardzo mam ochotę na tę powieść! :D
OdpowiedzUsuńWedług mnie wątek miłosny jest bardzo fajnie skonstruowany i nigdy nie nazwałabym go nieudolnym. :)
UsuńJa także miałam na nią ochotę od pierwszych zapowiedzi... I nadal mam :) Mam nadzieję, że będę tak samo zadowolona i że książka także mnie wciągnie do reszty :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby i Ciebie zachwyciła. :)
UsuńBardzo chętnie z Twojego polecenia skorzystam, bo interesują mnie tego typu książki, a moje doświadczenie z nimi jak na razie jest niemal zerowe :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zachęciłam, mam nadzieję, że ta książka urzeknie Cię równie mocno jak w moim przypadku. :)
Usuń