Harda, Elżbieta Cherezińska

Za książki Elżbiety Cherezińskiej chciałam zabrać się już bardzo dawno temu, jednak odkąd pamiętam było mi z nimi nie po drodze. Kiedy już po naprawdę długim czasie oczekiwania udało mi się wreszcie zdobyć „Koronę śniegu i krwi” to niestety nie byłam w stanie zabrać się za jej przeczytanie głównie ze względu na jej dosyć imponującą objętość - brak czasu sprawiał, iż wolałam czytać cieńsze lektury, z którymi szybko mogłam się uporać. Nastała na szczęście taka chwila, gdy wreszcie mogłam zabrać się za jedną z powieści tej autorki i muszę przyznać, że absolutnie tego nie żałuję. 

Mężczyzna, którego kocha. Ogień, który rozpala. Królestwa, którymi włada. Świętosława od dziecka była harda. Od najmłodszych lat, wraz z bratem Bolesławem Chrobrym, uczyła się niuansów politycznej gry. Miała stać się pionkiem w układzie sojuszy swego ojca, księcia Mieszka. Jej ambicje sięgały znacznie dalej. Chciała zostać królową. Los okazał się nieprzewidywalny. W drodze na dwór męża spotkała kogoś, kto zawładnął jej sercem. Czy jest w stanie spełnić swe ambicje i kochać? Stawka jest wysoka – przyjaciele zmieniają się we wrogów, miłość w nienawiść. Sakrament w klątwę. Harda to opowieść o kobiecie niezwykłej, której losy nierozerwalnie wplatają się w dzieje Polski, Szwecji, Danii, Norwegii i Anglii. Namiętności, walka o tron, krwawe bitwy oraz zniewalające historie to królestwo, po którym Elżbieta Cherezińska porusza się z lekkością i drapieżnością sokoła.

Historia tej powieści toczy się wokół Świętosławy - córki Mieszka I, siostry Bolesława, księżniczki polskiej, królowej Szwecji, Danii, Norwegii i Anglii, mocnej w słowach, charakternej i dumnej. Jest to postać, która z miejsca mi zaimponowała, polubiłam ją niemalże natychmiastowo. Świętosława, jak i również pozostali bohaterowie tej książki, których jest naprawdę wielu, to postać niezwykle barwna, fantastycznie skonstruowana, bohaterka z krwi i kości, która potrafi bawić, wzruszyć i oczarować czytelnika swoim charakterem. Kiedy jednak zabierałam się za czytanie tej powieści wydawało mi się, że będzie to historia opowiedziana stricte z punktu widzenia Świętosławy, tocząca się wyłącznie wokół jej postaci, a tak niestety nie jest. Autorka dużo miejsca poświęca innym wątkom, innym bohaterom, co odrobinę mnie rozczarowało, ale jest to na szczęście jedyny minus tej prawdziwie fantastycznej lektury. 

Miłośniczką historii zdecydowanie bym się nie nazwała, stąd też moja wiedza w tym zakresie jest naprawdę nikła. O wielu wydarzeniach, o których napisała autorka nie miałam pojęcia, te najważniejsze jednak były mi bardzo dobrze znane. Bardzo przyjemnym uczuciem było dowiadywanie się o losach poszczególnych bohaterów, choć zdecydowanie pewna część tych wydarzeń to fikcja literacka, bez której powieść ta mogłaby być „sucha” i być może nawet trochę nudna. Cherezińska na szczęście wszelkiej nudy tutaj uniknęła, akcja tej powieści jest tak wartka i żywiołowa, że przeczytałam tę książkę na jednym wdechu. Czytało mi się ją niesamowicie, nie nudziłam się w ani jednym momencie, pochłonęłam ją dosłownie w mgnieniu oka.

„Harda” to powieść, która wywołuje w czytelniku bardzo wiele emocji. To powieść pełna intryg, kłamstw, nienawiści, niespełnionej miłości, knowań i politycznych układów, zawieranych dla dobra państwa. Nie przypuszczałabym, że powieść ta aż tak przypadnie mi do gustu, z czystym sumieniem jednak stwierdzam, że jest to lektura szalenie interesująca, od której ledwo potrafiłam się oderwać. Zdecydowanie będę wyczekiwać kontynuacji losów Świętosławy w „Królowej”.

Ocena: 8/10